poniedziałek, 7 lutego 2011

Czas...

Dawno nikogo tu nie było. Ale wiosna idzie wielkimi krokami. A i wśród nas jest wiele zmian. Marian ma fc, Konieczko jakimś cudem ogarnął siodło, a nawet taki Pimpek ma nowe gumy. Pogoda się robi coraz lepsza, wczoraj już się śmigało, Marian zrobił fakie z uśmiechniętą mordą przez cały supesam, a Konieczko z jeszcze bardziej uśmiechniętą mordą testował nową kierę na parku. Dziś ma być jeszcze ładniej, ale pod koniec tygodnia znowu jesteśmy w dupie. Ale już niedługo, przynajmniej tak mówi Omena ( ^^ ).

Pozdro i trzymajcie się w zimie!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz